Spółka komandytowa jako podatnik CIT

spółka komandytowa
Spółka komandytowa była do końca 2021 bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem biznesowym. Posiada ona bowiem oryginalną strukturę, a odpowiedzialność za zobowiązania spółki ponoszą tylko komplementariusze. Do końca 2020 roku podlegały także jednokrotnemu opodatkowaniu. Jednak od 1 stycznia 2021 roku zmieniły się przepisy i spółki te podlegają tzw. podwójnemu opodatkowaniu. Co się z tym wiąże? I jakie konsekwencje poniosą wspólnicy tych spółek.
Rozliczanie podatków w spółce komandytowej

Zacznijmy od tak podstawowych kwestii jak to, czym są PIT i CIT.

  • Podatnikami PIT są osoby fizyczne. Obecnie obowiązują dwie stawki podatku dochodowego od osób fizycznych i wynoszą kolejno 12 i 32%.
  • CIT to podatek od dochodów spółek. Podatnikami są zarówno osoby prawne, jak i spółki kapitałowe i komandytowo-akcyjne. W tej grupie znajdują się także podatkowe grupy kapitałowe, czyli związek co najmniej dwóch spółek handlowych posiadających osobowość prawną.

Do tej pory, spółka komandytowa zaliczała się do specjalnej kategorii podatników jako spółka nieposiadająca osobowości prawnej. Była ona tzw. pośrednim podmiotem podatkowym, który wypracowywał dochód, ale nie ciążył na nim obowiązek podatkowy. Mówiąc prościej, podatnikiem była nie spółka, lecz pojedyncze podmioty będące w niej wspólnikami. Podatek rozliczało się zatem, ustalając dochód spółki, a potem dochód wspólnika z udziału w spółce. Teraz sprawa wygląda zgoła inaczej.

Spółka komandytowa w 2023 roku

Z dniem 1 stycznia 2021 roku w życie weszła ustawa o zmianie ustaw o:

  • podatku dochodowym od osób fizycznych,
  • podatku od osób prawnych,
  • zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw.

Wspomniana ustawa zakłada m.in. opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób prawnych (czyli CIT) spółki komandytowe i spółki jawne, których wspólnikami nie są wyłącznie osoby fizyczne. Oznacza to, że około 41 tysięcy spółek komandytowych staje się płatnikami CIT. Spółki mogły jednak dokonać wyboru i uzyskać status podatnika CIT już od 1 stycznia 2021 roku, od 1 maja 2021 roku lub ulec przekształceniu.

Przejście na CIT od 1 stycznia wiązało się z szybkim przyjęciem nowych zasad, zwłaszcza dla spółek, dla których rokiem obrotu jest rok kalendarzowy. Stosowanie przepisów od 1 maja pozwala kupić sobie trochę czasu i dostosować się do zmian. Trzeba jednak pamiętać, że księgi rachunkowe zamykają się 30 kwietnia 2021 roku, co oznacza dodatkowy obowiązek księgowy.

W praktyce jednak, wprowadzając opodatkowanie CIT spółek komandytowych, doprowadzono do podwójnego opodatkowania dochodów.

Spółka komandytowa, jako podatnik, zapłaci 9 lub 19% CIT. Od czego zależy ta różnica? Podstawową stawką podatku CIT w Polsce jest 19%, ale wprowadzono też obniżoną stawkę podatku dochodowego w wysokości 9% dla tzw. małych podatników, których dochód w roku podatkowym nie przekroczył równowartości 2 mln euro wyrażonej w złotych (w roku 2023 jest to kwota 9 654 000 złotych).

Mówiąc prościej, w większości spółek komandytowych będzie to wyglądało tak, że najpierw spółka zapłaci 9% lub 19% CIT, a podczas wypłaty zysku dodatkowo zostanie pobrana kwota 19% podatku zryczałtowanego.

Zwolnienie i wyjątki od zwolnienia

W przypadku komandytariuszy ustawodawca przewiduje możliwość zwolnienia z podatku 50% przychodów, ale górną granicą takiego zwolnienia jest kwota 60 000 złotych.

Co ważne, nie każdy komandytariusz z tego przepisu skorzysta. Przepis dotyczący zwolnienia nie ma zastosowania, gdy komandytariusz:

  1. posiada co najmniej 5% udziałów w spółce posiadającej osobowość prawną lub spółce kapitałowej w organizacji będącej komplementariuszem w tej spółce komandytowej – tu chodzi o przypadki, gdy komandytariusz jest także wspólnikiem spółki z o.o. będącej komplementariuszem – dotyczy to tak zwanych spółek z o.o. komandytowych.
  2. Jest członkiem zarządu spółki posiadającej osobowość prawną lub spółki kapitałowej w organizacji będącej komplementariuszem w tej spółce komandytowej albo też spółki posiadającej bezpośrednio lub pośrednio co najmniej 5% udziałów (akcji) w spółce posiadającej osobowość prawną lub spółce kapitałowej w organizacji będących komplementariuszem w tej spółce komandytowej.
  3. Prawo to tracimy także w przypadku, gdy komandytariusz jest powiązany z członkiem zarządu lub wspólnikiem spółki posiadającym co najmniej 5% udziałów lub akcji w spółce posiadającej osobowość prawną lub spółce kapitałowej w organizacji będącej komplementariuszem w tej spółce komandytowej.

Komplementariusz ma prawo do odliczenia podatku o kwotę, która została zapłacona przez spółkę komandytową, proporcjonalnie do swojego zysku, który otrzymałby w ramach spółki.

Co ważne, zgodnie z ostatnimi interpretacjami KIS oraz wyrokami sądów nie jest konieczne pobieranie pobieranie podatku zryczałtowanego od wypłat zaliczek w trakcie roku.

Oznacza to, że możemy dokonać finalnego rozliczenia PIT-8 dopiero po ustaleniu kwoty zysku za dany rok podatkowy oraz ustaleniu kwoty CIT przypadającej na wspólnika (według jego udziału).

Spółki komandytowe – zaliczki na poczet zysku

Po pierwsze, ich wypłacanie nadal będzie możliwe. Jednak czynność ta nie będzie już neutralna podatkowo. Wypłata zysku, niezależnie od tego, czy dokonywana w ciągu roku w formie zaliczek, czy jednorazowo po jego zakończeniu, będzie podlegała opodatkowaniu u wspólnika. A zatem, przy każdorazowej wypłacie środków ze spółki, spółka komandytowa, jako płatnik, będzie pobierała 19% podatku od zysku wypłacanego wspólnikowi.

Autor:
Anna Piątek - właścicielka Kancelarii Podatkowej AMP Consulting, jej Główna Księgowa, członek Stowarzyszenia Księgowych, partner merytoryczny Urzędu Skarbowego Kraków-Prądnik. Posiada Certyfikat Księgowy nr 21025/2008. Specjalizuje się w prowadzeniu księgowości spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i komandytowych. Z zamiłowania psycholog biznesu. Uważa, że własna firma to najlepsza gra strategiczna, jaką do tej pory wynaleziono. W ramach doradztwa biznesowego podpowiada jak grać w tę grę mądrze.