Finansowanie działalności spółki komandytowej
Każdy zapewne życzyłby sobie tego, aby jego biznes zarabiał na siebie od pierwszych dni funkcjonowania. Niestety prawda jest taka, że zazwyczaj na zysk trzeba trochę poczekać. Najpopularniejszą formą czasowego zasilenia spółki są pożyczki od wspólników lub osób trzecich. Są one także sposobem na finansowanie większych przedsięwzięć, które mogą zadecydować o późniejszym rozwoju firmy.Co trzeba wiedzieć o takim dokapitalizowaniu biznesu?
Korzyści z udzielenia pożyczki
Pożyczka ma charakter zwrotny. Dlatego też jest dobrą alternatywą dużej umownej kwoty wkładu wspólników. Wkład określany w umowie spółki można odzyskać tylko w przypadku zmiany umowy spółki, w której dojdzie do oficjalnego jego pomniejszenia. W przypadku umów pożyczek spłaty kapitału możemy dokonywać dowolnie (taki zapis możemy też zawrzeć w umowie pożyczki) w zależności od środków pieniężnych, jakie spółka posiada w danym momencie. Jest to na pewno bardziej elastyczna forma finansowania działalności. Daje też możliwość szybkiego odzyskania wpłaconych pieniędzy w chwili, gdy spółka zacznie generować oczekiwany zysk.
Nieoprocentowana pożyczka
Chcecie jak najszybciej przekazać pieniądze i nie martwić się o wyliczenia odsetek, zryczałtowanego podatku i comiesięczne przelewy odsetek… to muszę Was zmartwić. Niestety udzielenie takiej nieoprocentowanej pożyczki będzie skutkowało powstaniem nieodpłatnego świadczenia po stronie spółki. Otrzyma ona bowiem pieniądze bezpłatnie. W takim przypadku urząd skarbowy dokona szacowania przychodu po stronie spółki, określając wartość odsetek, jakie spółka musiałaby zapłacić, jeśli transakcja odbywałaby się na zasadach rynkowych. Także absolutnie należy zadbać o to, aby pożyczka była oprocentowana według obowiązujących stawek rynkowych, które miałyby zastosowanie pomiędzy podmiotami niepowiązanymi.
Pożyczka a koszty
Często spotykam się z opinią klientów, że kwota udzielonej pożyczki będzie kosztem dla spółki. Klienci twierdzą, że skoro „wpłacili” jakąś sumę i był to dla nich „wydatek” to będzie to dla spółki koszt. Często zadawane pytanie to: „Ile nas ta inwestycja kosztowała? Zakup sprzętu, inne koszty no i jeszcze włożyliśmy do spółki 300.000”.
Niestety kwota przekazanego czasowo spółce kapitału nie jest jednoznaczna z tym, że spółka ponosi koszt. Kosztem są jednak odsetki od udzielonej pożyczki, które zgodnie z umową spółka wypłaca wspólnikom czy osobom trzecim. Ale nie dla każdego wspólnika koszty związane z odsetkami będą w taki sam sposób wpływały na jego zobowiązania podatkowe.
Zgodnie z art. 23 ustawy o pdof nie uważa się za koszty uzyskania przychodów odsetek od własnego kapitału włożonego przez podatnika w źródło przychodów.
Zapis ten oznacza, że zostały wykluczone zostały z kosztów wspólnika odsetki dotyczące udzielonej przez niego pożyczki. Wykluczenie nie dotyczy jednak odsetek od pożyczek udzielonych do spółki przez pozostałych wspólników lub osób trzecich. W przypadku wyliczania udziału odsetek w kosztach danego wspólnika dochodzi niejako to „przeplatanki” – z kosztów wyłączamy odsetki od jego pożyczki, ale uwzględniamy odsetki od pozostałych pożyczek.
Pożyczka od jednego wspólnika
Jeśli osobą finansującą spółkę jest tylko jeden wspólnik, to na wypłaconych odsetkach podatkowo skorzystają pozostali wspólnicy. Dla pożyczkodawcy wypłacone odsetki nie będą kosztem. Uzyska on przychód z tytułu wypłaty odsetek a spółka potrąci z tej wypłaty zryczałtowany podatek dochodowy 19% i wspólnikowi wypłaci już „czystą” kwotę przychodu. Jeśli ustawa zezwalałaby na odnoszenie w koszt odsetek, doszłoby do sytuacji kiedy wypłata odsetek byłaby neutralna podatkowo, bo przychód zostałby zniwelowany kosztami odsetek.
Kilka pożyczek w równych kwotach
Często w przypadku konieczności finansowania działalności i podjęcia decyzji o udzieleniu pożyczek, wspólnicy decydują się na udzielenie pożyczek w tych samych kwotach. W takim wypadku operacja ta będzie miała dokładnie takie same skutki dla każdego wspólnika. I de facto rozliczenia podatkowe będą dokładnie takie same (pod warunkiem tego samego oprocentowania pożyczki). W taki bowiem przypadku z kosztów każdego wspólnika zostanie wykluczona dokładnie taka sama kwota odsetek i również równe kwoty zostaną uwzględnione w kosztach każdego z nich.
Ile to kosztuje?
Udzielenie pożyczki niestety nie jest niestety „bezpłatne”. Poza odsetkami ustalonymi w umowie trzeba się liczyć z innymi obciążeniami, Umowa pożyczki podlega bowiem opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilno-prawnych. Stawka podatku jaki należy zapłacić fiskusowi to 0,5%. Od początku 2019 roku stawka jest ujednolicona i obowiązuje zarówno dla pożyczek od wspólników, jak i od osób trzecich.
Ile jest czasu na zapłatę podatku?
To zależy od ilości pożyczek udzielonych w ciągu miesiąca. Kolejne zmiany w zakresie PCC weszły w życie od 1 lipca 2019 roku. I tak, w przypadku minimum trzech umów pożyczek oraz jeśli ostatnia z nich była udzielona nie później niż 14 dni od dnia udzielenia pierwszej z nich, możemy złożyć jedną zbiorczą deklarację PCC i uiścić podatek w terminie do 7 dnia następującego po miesiącu, w którym tych pożyczek udzielono. Jeśli pożyczek było mniej lub były one zawarte w dłuższych odstępach czasu niestety do każdej z nich należy osobno wyliczyć PCC i złożyć odrębne deklaracje.
Trochę zagmatwane? Niestety takie są obowiązujące przepisy. Potrzebujesz kogoś, kto będzie trzymał rękę na pulsie i monitorował zmiany, mogące wpłynąć na finanse twojej firmy?
Zapraszamy na spotkanie: